Czy zawsze trzeba walczyć z kuną domową?

Dziwne chrobotania, świsty czy tupot małych stóp dochodzący ze strychu domu może przerażać, zwłaszcza gdy nie znamy źródła odgłosów. W rzeczywistości dziwne dźwięki to jednak nie duchy, a drobne zwierzęta, które zagnieździły się na poddaszu. Mogą być nimi szczury lub ich naturalny wróg, czyli kuna domowa inaczej nazywana kamionką. To niewielki drapieżnik o wydłużonej budowie ciała, który może być sporym problemem dla każdego właściciela domu.

Rodzaje kun i ich zwyczajnie

W Polsce występują dwa gatunki kun: leśne i domowe. Pierwsze z nich rzadko kiedy zapuszczają się w bezpośrednie sąsiedztwo siedzib ludzkich. Ich cechą charakterystyczną jest żółtawa plamka pod szyją. Kuny domowe są znacznie odważniejsze i na swoje siedziby chętnie wybierają poddasza domów lub inne suche, zadaszone miejsca, na przykład stare szopy, garaże czy stodoły. Kamionki rozmiarem zbliżone są do kotów domowych, a pod ich szyją możemy zaobserwować najczęściej białą, rozdwajającą się w kierunku nóg plamkę. Oba gatunki prowadzą nocy tryb życia, dlatego ciężko zaobserwować je w bezpośredni sposób. Śladem obecności zwierząt są wspomniane na wstępie, wydawane przez nie dziwne odgłosy, a także pozostawiane odchody i resztki niedojedzonych, wcześniej upolowanych zwierząt, które są źródłem niezwykle nieprzyjemnych zapachów.

Głównym pokarmem kun domowych są drobne gryzonie, małe ptaki i ich jaja, a także owady, niektóre gady i płazy. Choć kamionki są drapieżnikami, to jednak w okresie letnio-jesiennym ważnym elementem ich codziennego menu są także dojrzałe owoce, a nawet ziarna zbóż. Gdy zwierzę ma taką możliwość, ochoczo poluje na drób hodowlany, gołębie czy króliki. Jeśli kunie uda się wedrzeć do kurnika lub gołębnika, może zagryźć wszystkie znajdujące się w nim ptaki. 

Dlaczego kuny są uważane za niechcianych lokatorów?

Kamionki to zwierzęta pożyteczne, ale i niezwykle uciążliwe, zwłaszcza jeśli zamieszkają na poddaszu naszego domu. Poza nocnymi hałasami i pozostawianiem po sobie nieprzyjemnych zapachów kuny domowe są również sporym zagrożeniem dla małych zwierząt hodowlanych, zwłaszcza dla drobiu. Dodatkowo z ich obecnością wiążą się inne zagrożenia. Kuna może w błyskawicznym tempie zniszczyć warstwę izolacji termicznej dachu, zwłaszcza gdy wykonano ją z wełny mineralnej (drąży w niej tunele i się w nią wyciera), poprzegryzać przewody elektryczne, uszkodzić instalację telewizyjną czy telefoniczną. Jest również dużym zagrożeniem dla zaparkowanych pod domem samochodów. Gdy dostanie się pod maskę, może poprzegryzać gumowe przewody lub inne elementy wykonane z miękkich materiałów.

Jak walczyć z kuną w domu?

Fizyczna likwidacja zwierzęcia jest nie tylko niehumanitarna, ale i nielegalna. Kunę można jednak próbować przepędzić lub złapać i wypuścić w innym miejscu. W sprzedaży znaleźć można specjalne pułapki na kuny, które nie robią zwierzęciu krzywdy, ale umożliwiają jego odłowienie. Inną metodą jest odstraszanie. Wykorzystuje się do tego celu różnego rodzaju preparaty chemiczne oraz urządzenia emitujące nieprzyjemne dla kun dźwięki. Jednym z najskuteczniejszych sposobów walki z kunami są pastuchy elektryczne, które instaluje się wzdłuż rynien, wokół dachu domu. Porażone prądem zwierzę zwykle od razu rezygnuje z kolejnych prób przedarcia się na poddasze.

Kuna opanowała Twoje poddasze?

Na Twoim strychu lub poddaszu zadomowiła się kuna? Dotychczas stosowane metody okazały się nieskuteczne? Jeśli problemy z kunami Cię już przerastają nie zwlekaj - napisz lub zadzwoń. Nasi eksperci wiedzą jak skutecznie odstraszyć kuny.

Zadzwoń, odpowiemy na Twoje pytania, doradzimy, przygotujemy wycenę.

Image
image