Wymiana zniszczonej warstwy izolacji termicznej dachu to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. Jeśli nie chcesz narażać się na tego typu wydatki, działaj prewencyjnie i zawczasu zabezpiecz się przed niechcianym lokatorem, który może dokonać nieodwracalnych zniszczeń. Jeśli kuna domowa zagnieździ się na poddaszu Twojego domu, jej przepędzenie nie będzie już takie łatwe.
Rodzaje kun w Polsce
Na terenie naszego kraju możemy spotkać się z dwoma gatunkami kun. Pierwszy z nich to kuna leśna (tumak). Zwierzę stroni od siedlisk ludzkich, żyje w lasach i co najwyżej może zapolować na drobne zwierzęta gospodarskie – drób lub króliki. Drugi z nich to kamionka, czyli kuna domowa, która na swoje gniazda najchętniej wybiera suche, ciepłe miejsca, takie jak dobrze zaizolowane poddasza domów mieszkalnych. Obie kuny rozmiarem przypominają dużego kota, ale mają od niego bardziej wydłużoną sylwetkę. Najłatwiej rozróżnić je po kolorze plamy umiejscowionej pod szyją. U tumaków ma ona najczęściej kolor żółty, a u kun domowych biały.
Dlaczego kuna domowa jest tak groźna?
Oba gatunki kun polują na drobne ssaki, ptaki, niekiedy również na płazy czy duże owady. W ich diecie znajdują się także ptasie jaja, jagody oraz dojrzałe owoce. W żaden sposób nie zagrażają one bezpośrednio człowiekowi, jednak to, gdzie osiedlają się kuny domowe, może być problematyczne.
Kamionki w odróżnieniu od tumaków niechętnie mieszkają w lesie. Na swoje siedziby wybierają miejsca suche, dobrze izolowane, stąd ich duże zainteresowanie poddaszami współczesnych domów. Gdy kuna domowa dostanie się na poddasze zabezpieczone wełną mineralną, w niedługim czasie może zupełnie je zniszczyć. Kuna drąży w wełnie tunele, wyciera się o nią, wykorzystuje ją również do przygotowania gniazda. Jest przy tym dość głośna, zwłaszcza gdy na świat przyjdą młode (biegają i piszczą, nie dając zasnąć pozostałym domownikom). Poza tym pozostawione przez kunę resztki niedojedzonych pokarmów i jej odchody są źródłem nieprzyjemnego zapachu oraz siedliskiem niebezpiecznych dla zdrowia bakterii. Kuna domowa jest także poważnym zagrożeniem dla drobnych zwierząt hodowlanych, przede wszystkim dla drobiu, gołębi i królików. Dodatkowo zwierzę może poprzegryzać przewody w aucie, uszkodzić domową klimatyzację, instalację elektryczną czy telewizyjną.
Jak pozbyć się kuny?
Kamionkę możemy spróbować przepłoszyć lub złapać i wypuścić w dużej odległości od domu – zbyt szybko nie znajdzie drogi powrotnej i przynajmniej przez pewien czas będziemy mieli spokój. Ten czas warto wykorzystać na profesjonalne zabezpieczenie poddasza, tak by kuna nie mogła ponownie się na nie dostać.
Walkę z kuną warto rozpocząć od inspekcji poddasza i okolic domu. Na początku ustalamy, czy rzeczywiście mamy do czynienia z kamionką. Oznaką jej bytności mogą być charakterystyczne ślady łap pozostawione na wilgotnej ziemi wokół domu, nieprzyjemny zapach lub nocne odgłosy dochodzący z poddasza, a także znalezione na poddaszu resztki pożywienia czy zwierzęce odchody. Jeśli chcemy skłonić kunę do wyprowadzki, możemy utrudnić jej życie. Najprostszym na to sposobem jest ograniczenie dostępu do jej ulubionego pożywienia. Pozbycie się gryzoni może być trudne, ale nie jest niemożliwe. W ostateczności można spróbować złapać kunę w pułapkę i wywieźć do lasu. Jako wabik dobrze sprawdza się miód, który jest jej przysmakiem.
Gdy uda nam się przepędzić kunę, należy wykonać dokładną inspekcję dachu i zabezpieczyć wszelkie otwory, którymi zwierzę przedostawało się na poddasze. Skutecznym sposobem na pozbycie się kuny jest również montaż elektrycznego odstraszacza. Urządzenie nie wyrządzi kunie poważnej krzywdy, a skutecznie zniechęci ją do podejmowania kolejnych prób sforsowania zabezpieczeń dachu. Zleć to zadanie specjalistom ze Stopkunom.
Problem z kuną?
Kuna na poddaszu może dokonać znacznych zniszczeń. Nie czekaj, napisz do nas już dziś, zrobimy dla Ciebie wycenę montażu systemu ochrony przed kunami.
Stopkunom - z nami skutecznie zabezpieczysz dom przed kunami.
