Dzikie zwierzęta w miastach – kuna domowa

Choć większość dzikich zwierząt unika bezpośredniego kontaktu z człowiekiem, to jednak niektóre gatunki przystosowały się do życia w naszym sąsiedztwie i czerpią z tego niemałe korzyści. Doskonałym przykładem takiego zwierzęcia jest kuna domowa, która na swą siedzibę chętnie wybiera pustostany, altanki, szopy, garaże, ocieplone strychy i poddasza domów.

Zamieszkanie w bezpośrednim sąsiedztwie ludzi to dla kuny domowej sposób na znalezienie ciepłego schronienia, zyskanie dostępu do większej ilości pożywienia (kuny chętnie żerują na domowych odpadkach) i uniknięcie styczności z jej naturalnymi wrogami. W związku z preferowanym przez kuny nocnym trybem życia najczęściej w ogóle nie dostrzegamy obecności zwierzęcia, nawet jeśli zamieszka ono na poddaszu naszego domu. Niestety taki lokator może wyrządzić sporo szkód. Kuny domowe niszczą ocieplenie dachu, zwłaszcza jeśli jest wykonane z wełny mineralnej. Mogą uszkodzić instalację elektryczną lub antenową. Poprzegryzać kable pod maską samochodu. Są poważnym zagrożeniem dla drobiu, gołębi czy królików. Poza tym pozostawione przez nie resztki pożywienia i odchody są źródłem nieprzyjemnego zapachu i chorobotwórczych bakterii.

W środowisku naturalnym kuna jest zwierzęciem niezwykle pożytecznym dla człowieka. Pomaga w zwalczaniu drobnych gryzoni, zwłaszcza myszy i szczurów. Jeśli jednak zamieszka w naszym domu, może być prawdziwym utrapieniem. Zniszczenia, jakich może dopuścić się kuna domowa, często ociągają wartość kilku-kilkunastu tysięcy złotych.

Warto więc zainwestować w skuteczną ochronę domu przed kunami - ze stopkunom to nic trudnego. Napisz do nas, wykonamy bezpłatna wycenę.

image

Problem z kuną?

Kuna na poddaszu może dokonać znacznych zniszczeń. Nie czekaj, napisz do nas już dziś, zrobimy dla Ciebie wycenę montażu systemu ochrony przed kunami.

Stopkunom - z nami skutecznie zabezpieczysz dom przed kunami.

Image